Nauczyciele są oceniani według wielu kryteriów – nie tylko przez swoich uczniów, lecz również przez ich rodziców czy dyrektorów szkół. Ale co tak naprawdę sprawia, że mówimy o kimś, że jest „dobrym nauczycielem”? Z moich doświadczeń wynika, że lektorzy, którzy zainspirowali mnie do nauki języków obcych, mieli jedną cechę wspólną – pasję do przedmiotu, którego uczyli. Myślę, że obok wiedzy i umiejętności jej przekazywania, to jest właśnie to, co charakteryzuje dobrego nauczyciela.
Praca nauczyciela – Jak nie dać się rutynie?
Większość lektorów osiągnęła poziom języka pozwalający na jego nauczanie właśnie dzięki tej pasji… Ale czy wszystkim udaje się ją utrzymać? Każdy, kto ma doświadczenie w nauczaniu, wie, że nie jest to wcale takie proste. Początkowy entuzjazm może stopniowo zanikać z powodu rutyny i znudzenia. Praca nauczyciela jest przecież bardzo powtarzalna… Początek każdego nowego semestru czy kursu to moment, kiedy musi on z siebie wykrzesać pokłady nowej energii. Jak zatem podtrzymywać w sobie pasję do języka, tak by zarażać nią swoich uczniów? Dobrym sposobem są wszelkiego rodzaju szkolenia i warsztaty, które dają praktykującym nauczycielom pretekst do spojrzenia na swoje lekcje z pewnego dystansu i ocenienie, co ewentualnie należałoby zmienić i w jakim kierunku się rozwijać…
Dlaczego warto się szkolić? PASE – Kapelusze Lektora
O tym, że warto się szkolić, przekonałam się na własnej skórze. Pod koniec lutego wzięłam udział w warsztatach metodyczno-psychologicznych „Kapelusze Lektora”. Organizuje je Polskie Stowarzyszenie na Rzecz jakości w Nauczaniu Języków Obcych PASE. Ósma edycja warsztatów odbyła się pod hasłem „Efektywnie i efektownie”. Już na początku zrobiła na mnie wrażenie wysoka frekwencja – w warsztatach wzięło udział ok. 90 nauczycieli języków obcych, którzy chętnie udzielali się w dyskusjach towarzyszących zajęciom. Dzięki ciekawemu doborowi omawianych tematów impulsów do wymiany myśli i doświadczeń było mnóstwo.
To kilkugodzinne spotkanie było świetnym pretekstem do zastanowienia się między innymi nad tym, jak mądrze oceniać swoich uczniów czy pracować z podręcznikiem, tak by jak najlepiej dopasować jego treści do poziomu grupy. Można było się również dowiedzieć, jak działa ludzki mózg i jak wykorzystać tę wiedzę w procesie nauczania.
Dla mnie – obok wielu praktycznych wskazówek, które od razu wykorzystałam podczas własnych zajęć (jak np. zrezygnowanie ze sprawdzania pracy domowej na początku lekcji i wykorzystanie tego czasu, kiedy uczeń najlepiej przyswaja nowy materiał, na wprowadzenie nowych zagadnień czy intensywną powtórkę materiału) – najbardziej cenne było poczucie mobilizacji i motywacja do ulepszania moich lekcji. Polecam wszystkim! To naprawdę fajne uczucie. 😉
Więcej o PASE i planowanych szkoleniach dowiecie się na stronie www.pase.pl.
Wszystkim szukającym pracy jako nauczyciele angielskiego polecam ten portal, na którym można zamieszczać ogłoszenia i przeglądać ogłoszenia tych, którzy poszukują nauczycieli: http://preply.com/pl/praca