Zastanawiasz się, czy zrobić sobie przerwę w nauce języka na wakacje? Gorąco odradzam! Nie trać kontaktu z językiem, w którego naukę włożyłeś już tak dużo wysiłku. Jeśli tylko masz możliwość wyjazdu na wakacyjny kurs językowy za granicą, to koniecznie z niej skorzystaj.
Wakacyjny kurs językowy z granicą – przyjemne z pożytecznym
Nie obawiaj się, że podczas takiego urlopu nie wypoczniesz! Mimo codziennych zajęć w szkole z pewnością znajdziesz czas na relaks i poznawanie nowych miejsc. Większość szkół językowych organizuje swoim kursantom dodatkowe atrakcje w czasie wolnym, wycieczki, wspólne wyjścia itp. Na pewno będzie intensywnie, ale i ciekawie – dzięki temu błyskawicznie oderwiesz się od swojej codzienności. Taki sposób spędzania wakacji jest idealny dla osób wyjeżdżających solo – można skoncentrować się na samorozwoju, a przy okazji poznać wielu ciekawych ludzi!
Wakacyjny kurs językowy za granicą – kiedy jest najlepszy moment?
Masz do dyspozycji 2-3 tygodnie urlopu? Najbardziej skorzystasz, jeśli będziesz już znać podstawy języka, który chcesz szlifować podczas wakacji. Jeżeli jesteś mniej więcej na poziomie B1, ale jeszcze nie czujesz się pewnie i tak naprawdę boisz się mówić – to jest właśnie idealny moment, żeby wybrać się na zagraniczny kurs językowy. Dzięki intensywnemu kontaktowi z językiem błyskawicznie pozbędziesz się bariery, która nie pozwala Ci swobodnie się komunikować!
Kurs językowy – co zyskasz?
Wakacyjny kursy językowy ma mnóstwo zalet, które można wyliczać bez końca. Ale – według mnie – najważniejsze jest to, że dzięki takiemu kursowi:
- zanurzysz się w języku – nie będziesz mieć wyboru ;),
- poznasz kontekst kulturowy – przekonasz się, jak się mieszka w danym kraju (nie jako turysta!),
- będziesz ćwiczyć język na bieżąco – podczas zajęć, ze swoimi współlokatorami, w kawiarni, autobusie…,
- zmotywujesz się do kontynuowania nauki po powrocie – a dzięki nowym znajomościom, będziesz mieć z kim ćwiczyć!