Wszystkich Świętych – jak świat obchodzi 1 listopada?

Zapalone świece jako symbol dnia Wszystkich Świętych
Zdjęcie autorstwa Hakan Erenler z Pexels

1 listopada, czyli Wszystkich Świętych, to święto o długiej tradycji w całej Europie (papież Grzegorz III przeniósł je z 13 maja na 1 listopada w 731 r.). Co prawda komunistyczne władze PRL, niechętne świętom katolickim, próbowały zmienić nazwę tego święta na „Święto Zmarłych”, ale wiadomo – wielowiekowej tradycji szybko zmienić nie można, a tym bardziej wśród Polaków, przekornych przecież dla zasady 😉

Mamy więc Wszystkich Świętych w Polsce, All Saints’ Day w Wielkiej Brytanii, Allerheiligen w Niemczech, la Toussaint we Francji, Ognissanti we Włoszech, el Día de Todos los Santos w Hiszpanii i cобор всех святых w Rosji. Myślę, że dziś mamy dobrą okazję, aby choć trochę poznać 1-listopadowe zwyczaje w innych europejskich krajach, a także – aby przypomnieć sobie parę słów i zwrotów związanych z Dniem Wszystkich Świętych.

Wszystkich Świętych w Polsce

Nasze zwyczaje znamy – odwiedzamy groby bliskich, zapalamy tam znicze, zostawiamy bukiety chryzantem i modlimy się za dusze tych, którzy odeszli. To też często okazja do spotkań z bliższą i dalszą rodziną. Niestety w związku z tym, że tylko 1 listopada jest dniem wolnym od pracy, w codziennym życiu skompresowaliśmy sobie Wszystkich Świętych, czyli przypadający 1 listopada dzień oddawania czci wszystkim świętym katolickim – tym znanym z imienia i tym nieznanym, z Zaduszkami (Dniem Zadusznym), czyli przypadającym 2 listopada dniem wspominania zmarłych i modlitwy za ich dusze. Zaduszki to nasz odpowiednik pogańskich Dziadów (pamiętacie Mickiewicza?) 😉 Niezależnie jednak od tego, czy czcimy świętych, czy też wspominamy naszych bliskich, jest to dla nas dzień zadumy i chwilowego zatrzymania się w codziennym biegu. To ważny dzień, warto wtedy przemyśleć sobie, do czego w ogóle w życiu zmierzamy…

Wszystkich Świętych w Europie

W Wielkiej Brytanii All Saints’ Day, także znany jako All Hallows („to hallow” oznacza „święcić”, tak więc i pochodzenie słowa „Halloween” staje się jaśniejsze – to po prostu All Hallows Eve), zaczyna się obchodzić już wieczorem 31 października. Obchody mają charakter religijny, a popularne pieśni (hymns) śpiewane w tym okresie to „For All the Saints” i „I Sing a Song of the Saints of God”. Należy pamiętać, że 1 listopada w Wielkiej Brytanii nie jest dniem wolnym od pracy. 2 listopada obchodzone są Zaduszki, czyli All Souls’ Day.

Także we Francji, oprócz 1-listopadowego święta la Toussaint, 2 listopada obchodzi się Zaduszki, zwane tutaj la Commémoration des fidèles défunts (Upamiętnienie Wiernych Zmarłych) lub po prostu le Jour des morts (Dzień Zmarłych). I ponieważ – tak jak w Polsce – tylko 1 listopada jest dniem wolnym od pracy (jour férié), te dwa święta są przez Francuzów obchodzone niejako „razem”. Do 1-listopadowych tradycji należy odwiedzanie cmentarzy (les cimetières) i grobów (les tombes) bliskich. Na nagrobkach zapala się świeczki (on allume des bougies) i przystraja się je chryzantemami (on fleurisse les tombes avec des chrysanthèmes). Oczywiście katolicy uczestniczą też we mszach (les messes) i odmawiają modlitwy (les prières) za zmarłych.

W Hiszpanii el Día de Todos los Santos obchodzi się podobnie jak w innych krajach, w których dominuje religia rzymsko-katolicka, czyli odwiedza się groby, w których spoczywają najbliżsi (las tumbas donde yacen los seres queridos) i modli się za nich (se raza por ellos). Ponadto dość charakterystyczne dla tego okresu w Hiszpanii jest spożywanie określonych słodyczy, takich jak los huesos de santo („kości świętego”, czyli ruloników z ciasta migdałowego wypełnionych kremem z żółtka i cukru, trochę podobnych do naszych rurek z kremem, ale krótszych i grubszych) i los buñuelos (pączków). Należy też pamiętać, że Hiszpania nie jest krajem jednolitym ani pod względem języka, ani pod względem obyczajów, dlatego można spotkać się z innymi nazwami Dnia Wszystkich Świętych, a także z różnymi sposobami obchodzenia tego święta – w zależności od prowincji (przykładowe zwyczaje w różnych miastach znajdziecie np. tutaj). Oczywiście także i tutaj jest to dzień wolny od pracy. Zaduszki w języku hiszpańskim to la Conmemoración de los Fieles Difuntos lub po prostu el Día de los Muertos czy el Día de los Difuntos.

We Włoszech święto Ognissanti (także znane jako il giorno di Tutti i Santi) również jest dniem wolnym od pracy, a 2 listopada, tak jak w innych krajach rzymsko-katolickich, obchodzi się tam Zaduszki (La Commemorazione dei defunti). 1-listopadowe zwyczaje nie odbiegają znacznie od polskich czy francuskich. Na cmentarzach (i cimiteri) odwiedza się groby bliskich (si fa visita ai propri defunti), przynosi się im kwiat (si porta loro un fiore), zwyczajowo – chryzantemę (un crisantemo), oświetla się groby i wnęki grobowców (si tira a lucido le tombe e i loculi). Odmawia się także modlitwy (si dice preghiere).

Co ciekawe, w Kalabrii w wigilię Wszystkich Świętych od wieków praktykowano zwyczaj, który bardzo przypomina Halloween – dzieci rzeźbiły w dyni (la zucca) trupią czaszkę (il teschio) i chodziły z nią od drzwi do drzwi, prosząc o drobne datki lub słodycze. A jak wyglądają zwyczaje 1-listopadowe w innych regionach Włoch możecie sprawdzić tutaj.

W Niemczech dzień Allerheiligen jest dniem wolnym od pracy tylko w niektórych krajach związkowych (w Badenii-Wirtembergii, w Bawarii, w Nadrenii Północnej-Westfalii, w Nadrenii-Palatynacie i w Saarze) – w tych, w których przeważa religia rzymsko-katolicka. Dzień ten wolny jest też w Austrii i w rzymsko-katolickich kantonach Szwajcarii (tutaj możesz sprawdzić, w których). Już 1 listopada po południu – jako że jest to dzień wolny – zaczyna się też obchodzenie Zaduszek (Allerseelen), czyli błogosławienie grobów (die Gräbersegung), które zaczyna się modlitwą w kaplicy cmentarnej (die Andacht in der Friedhofskapelle). Groby często przystrajane są zniczami kilka dni wcześniej (man schmückt die Gräber mit Lichtern in den Tagen zuvor). W Moguncji (Mainz), można zapalić na grobie tradycyjną moguncką świecę (die Mainzer Kerze) w kształcie stożka, znaną jako der Newweling. W południowych Niemczech rodzice chrzestni (die Taufpaten lub die Firmpaten – w zależności od tego, czy uczestniczyli oni w sakramencie chrztu, czy też bierzmowania), obdarowują swoich duchowych podopiecznych (die Patenkinder) tradycyjną struclą (der Allerheiligenstriezel). Jest to słodki wypiek z drożdżowego ciasta (der Hefeteig, południowoniem. der Germteig) w kształcie zaplecionego warkocza (ein geflochtener Zopf), bardzo przypominający naszą chałkę. Ciasto przystraja się cukrem perłowym (dekoracyjnym cukrem gruboziarnistym) lub kruszonką (der Striezel bestreut man mit Hagelzucker oder Streuseln).

Rosja jest natomiast krajem prawosławnym, a w krajach prawosławnych Święto Wszystkich Świętych (Неделя всех святых) obchodzi się w pierwszą niedzielę po Dniu Świętej Trójcy (на первое воскресенье после Дня Святой Троицы), czyli w religii rzymsko-katolickiej po Zielonych Świątkach. Tak więc – nie jesienią, lecz na wiosnę! Jest to święto o charakterze czysto religijnym.

Natomiast jeśli chodzi o odwiedzanie grobów bliskich, to podobny charakter do naszych Zaduszek ma prawosławna Radunica (Радуница) lub też Radonica (Радоница), ruchome święto wypadające dziewiątego dnia po Niedzieli Wielkanocnej, a zatem zawsze w któryś wiosenny wtorek. Święto i jego nazwa pochodzą jeszcze z czasów pogańskich (związane są z bożkami strzegącymi dusz zmarłych), kiedy to rolnicy wierzyli, że zmarli przodkowie mają wpływ na urodzajność zbiorów. W tym dniu, z samego rana, w cerkwi wspomina się zmarłych, a następnie odwiedza się ich groby. Zwykle rodzina gromadzi się przy jednym z grobów, gdzie znosi potrawy z wielkanocnego stołu, w tym święcone jajka i pisanki (пасхальные яйцa), które toczy później po grobie ze słowami „Chrystus zmartwychwstał!” (Христос Воскрес!). Potem rozpoczyna się świąteczny posiłek, potrawy rozkładane są na wyszywanych ręcznikach (рушники). Po zakończeniu posiłku na grobie zostawia się symboliczną odrobinę jedzenia, a pozostałe resztki potraw (przeważają tu różnego rodzaju placki, bliny, pierogi czy kasza) oddaje się żebrakom z prośbą o modlitwę za dusze zmarłych. Nie we wszystkich krajach prawosławnych jest to jednak dzień wolny od pracy. Samo święto (obchodzone także np. na Białorusi, na Ukrainie czy w Mołdawii) ma bardzo radosny wydźwięk, gdyż przypomina, że pewnego dnia wszyscy zmartwychwstaną.

Poza Europą obchody Dnia Wszystkich Świętych lub Zaduszek wyglądają przeróżnie. Często zależą one od zwyczajów kraju, z którego na dany obszar przybyli kolonizatorzy lub imigranci, którzy potem zdominowali lokalną kulturę. Ale też w wielu miejscach pozostały dawne zwyczaje – często groby zmarłych odwiedza się w zupełnie inny dzień (w Chinach np. odwiedza się je w czasie 2-tygodniowych obchodów chińskiego Nowego Roku), a zamiast kwiatów czy świeczek umieszcza się w nich (lub na nich) pieniądze (nawet nieprawdziwe) czy karteczki z życzeniami. Jeśli mieszkacie za granicą, podzielcie się z nami zwyczajami, jakie panują w Waszym regionie – wszyscy tutaj jesteśmy ogromnie ciekawi świata! 🙂

A jeżeli zainteresowały Was obyczaje naszych sąsiadów lub chcielibyście poznać więcej słówek związanych z kulturą Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Hiszpanii czy Włoch, to zapraszamy Was do zapoznania się z naszą serią „Poznaj…” – naprawdę warto!