Nauka japońskiego metodą fiszek? Brzmi intrygująco? Mam nadzieję, że tak 😀. Nauka z wykorzystaniem fiszek z pewnością jest znana wielu osobom uczącym się języków obcych. Fiszki są bowiem narzędziem, które świetnie sprawdza się wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z nauką pamięciową, np. przy przyswajaniu słownictwa. W przypadku języka japońskiego fiszki znajdują jeszcze szersze zastosowanie, o czym opowiem w tym artykule.
Słownictwo – nie tylko pojedyncze słowa
Zacznijmy jednak od słownictwa. O tworzeniu własnych fiszek możesz przeczytać w tym artykule – zachęcam do jego lektury! Oczywiście, jeśli jesteś osobą, która dopiero rozpoczyna naukę japońskiego, będziesz bazować na pewnych uniwersalnych podstawach. Z reguły wszyscy chcemy wiedzieć, jak się przywitać i przedstawić, jak opowiedzieć o sobie albo jak przeprowadzić podstawową konwersację. Właśnie te zagadnienia powinny się znaleźć na Twoich pierwszych fiszkach. Tym, co w przypadku języka japońskiego uważam za szczególnie istotne, jest umieszczanie słówek w kontekście – choćby minimalnym. Tworzenie fiszek z pojedynczymi słowami jest kuszące, ale o wiele skuteczniejsze jest osadzanie ich w zdaniach.
W języku japońskim szyk zdania bardzo różni się od szyku, jaki znamy z języka polskiego. Właśnie dlatego, zamiast zapamiętywać samo słowo “namae” (imię), lepiej użyć go w zdaniu: “O-namae wa nan desu ka?” (Jak masz na imię?) lub “Watashi no namae wa X desu” (Mam na imię X). W ten sposób przyswajamy nie tylko słowo, lecz także konstrukcję zdania czy rolę partykuł. Regularne powtarzanie takich fraz sprawia, że stają się one naturalne i automatyczne. Tak można to zapisać na fiszkach:

Fiszki skrojone na miarę
Ja gorąco polecam tworzenie własnych fiszek, ponieważ ten sposób daje Ci możliwość zindywidualizowania nauki. Jeśli jest jakiś temat, którym interesujesz się szczególnie, nic nie stoi na przeszkodzie, aby pogłębić słownictwo właśnie w tym zakresie. Oczywiście, sprawdzone i rzetelne materiały to podstawa, na której budujemy swój zestaw fiszek. Ale możemy wyjść poza te ramy. Materiałem do nauki japońskiego metodą fiszek mogą stać się nawet odcinek ulubionej dramy bądź rozdział mangi. Na ich podstawie też jesteśmy w stanie stworzyć fiszki – wystarczy wypisać interesujące nas słówka i frazy.
Romanizacja, hiragana a może kanji?
To, jak dokładnie będą wyglądać Twoje fiszki od strony technicznej, zależy od Ciebie i twojego poziomu. Osobiście starałabym się jak najszybciej zrezygnować z zapisu z użyciem romanizacji. Jednak, jeśli dopiero zaczynasz naukę japońskiego, skorzystaj z tej pomocy!
Zapis z użyciem kanji też może być dobrym pomysłem, chociaż tutaj kierowałabym się zasadą zapisywania wyłącznie tych znaków kanji, które są wymagane na danym poziomie (np. zgodnie z wymaganiami JLPT). Poziom podstawowy (N5) wymaga od osób uczących się znajomości około stu znaków.
Przykładowo: słowo “furui” (stary) można zapisać jako 古い z furiganą (czyli fonetycznym zapisem w hiraganie np. nad znakiem kanji). Natomiast na tym etapie nie jest jeszcze wymagana znajomość zapisu słowa “kirei” (ładny, czysty), ponieważ kanji są zwyczajnie bardzo złożone 綺麗 🫣. Gdybym więc uczyła się słowa „furui” (古い), zapisałabym je z użyciem kanji. Słowo „kirei” zapisałabym jednak wyłącznie w hiraganie.
Fiszki do kanji – jak je tworzyć?
Tradycyjnie zaleca się naukę w kierunku: język polski → język obcy. Jednak w przypadku kanji skuteczniejsze będzie odwrotne podejście: na awersie pokazujemy zapis kanji, gdyż naszym celem jest przypomnienie sobie odczytania.
W języku japońskim kanji mają najczęściej przynajmniej dwa możliwe odczytania, ale nierzadko jest ich więcej. Moje doświadczenie pokazuje, że nauka samych tylko znaków, ich odczytań i znaczeń, w gruncie rzeczy nie jest najbardziej optymalna. Wiedza, że znak 日 odczytać można np. jako “hi” “bi” “nichi” czy “jitsu”, tak naprawdę niewiele nam daje. Bez znajomości kontekstu trudno odgadnąć poprawne odczytanie, np. słowo 日曜日 (niedziela) to “nichi-you-bi”. Jak widać, nawet w obrębie jednego wyrazu ten sam znak raz przeczytamy jako “nichi”, a raz – jako “bi”. W gruncie rzeczy nauka znaków jest więc nieco innym rodzajem nauki słownictwa – innym, bo skupionym na aspekcie wizualnym.
Tworzenie własnych fiszek to metoda prób i błędów – wymaga wymyślania i testowania, co sprawdza nam się najlepiej. W tym artykule zaproponuję Ci system, który opracowałam i z którego najczęściej korzystam.
Kolorowe fiszki służą mi do nauki samych znaków. Na awersie zapisuję duży znak kanji, a na rewersie –jego możliwe czytania (z podziałem na kun’yomi i on’yomi) oraz znaczenie.

Na białych fiszkach w linię zapisuję słowo, które wykorzystuje ten znak. Czasem jest to pojedyncze słówko, a czasem, gdy jego znaczenie jest nieco bardziej zawiłe, osadzam je w kontekście (tak samo jak robię to przy nauce słownictwa). Tutaj awers to słowo zapisane po japońsku – z użyciem znaków kanji, a rewers to odczytanie w hiraganie i znaczenie w języku polskim.

Nauka japońskiego metoda fiszek – gramatyka
Jestem przekonana, że większość osób, które już uczą się japońskiego, zgodzi się ze mną, że trudność gramatyki tego języka polega nie tyle na niezwykle skomplikowanej odmianie itd., co wynika z dużej liczby różnych konstrukcji gramatycznych. Z tego właśnie powodu fiszki świetnie sprawdzą się również w nauce gramatyki! Gdy tworzę fiszki gramatyczne, na awersie zapisuję znaczenie danej konstrukcji oraz zdanie po polsku. Na rewersie natomiast – jego japoński odpowiednik oraz informacje o tym, jaką część mowy i w jakiej formie można łączyć z tą konstrukcją.
Gamechanger, czyli pudełko MEMOBOX
Jak pisałam na początku tego artykułu, fiszki są konceptem dość szeroko znanym. Tym, o czym czasami zapominamy – a może pamiętać nie chcemy – jest istota powtórek. Dlatego właśnie przypominam: metoda fiszek to nie tylko kartoniki, lecz także MEMOBOX, czyli pudełko do nauki i powtórek. Jedną z wielu zalet pięcioprzegródkowego pudełka jest to, że o powtórkach „pamięta” za nas. Nieważne więc, czy chcesz korzystać z fiszek do nauki japońskiego słownictwa, kanji czy gramatyki – jeśli będziesz podążać za instrukcjami pudełka MEMOBOX, przekonasz się, że wszystko naprawdę zostaje w Twojej pamięci.
Mam nadzieję, że przekonałam Cię do tego, że nauka japońskiego metodą fiszek to dobry pomysł na zapamiętywanie znaków, przyswajanie słów, całych fraz, a nawet – gramatyki. Wystarczy, że zaopatrzysz się w czyste fiszki i pudełko MEMOBOX, a Twoja nauka stanie się skuteczna i ekscytująca. Jeśli szukasz gotowych pomocy, to wszystkie wspomniane w tym artykule akcesoria kupisz w sklepie fiszki.pl.