Właściwie zaplanowałam na dziś inny temat, ale nie mogłam się powstrzymać, żeby nie podzielić się z Wami wspaniałą wiadomością! Właśnie trwa 12 edycja Festiwalu Filmów Francuskich! A ponieważ trwa tylko do 14 lutego, to każdy dzień się liczy i nie ma na co czekać! Wiem, że wielu z Was nie ma cierpliwości do kursów, podręczników czy fiszek i szuka przyjemniejszych sposobów nauki. A nauka języka z filmów jest właśnie jednym z takich „przyjemniejszych” sposobów (a zwłaszcza nauka francuskiego!) Zatem – do dzieła!
Co roku na przełomie stycznia i lutego możecie obejrzeć w internecie co najmniej kilkanaście francuskich filmów w ramach My French Festival. Na stronie internetowej festiwalu (dla bardziej zaawansowanych tutaj w wersji francuskojęzycznej) znajdziecie 10 filmów długometrażowych i 10 krótkometrażowych – wszystkie ubiegają się o nagrody widzów.
Filmy powstały w ostatnich latach i wszystkie są oczywiście po francusku. Możecie je obejrzeć z napisami w języku francuskim lub polskim (oraz w kilku innych językach), a także bez napisów. W tym roku Polska jest jednym z krajów, w których filmy dostępne są za darmo… Tak więc tym bardziej warto skorzystać!
To naprawdę wspaniała okazja, aby podszkolić współczesny język francuski. Na co dzień przecież wcale nie jest łatwo o taki wybór francuskich filmów i to z napisami! Korzystajcie z okazji, bo – przypominam – festiwal trwa tylko do 14 lutego 2022!
Nauka francuskiego z filmów czy piosenek to prosta droga do pokochania tego języka. A jeśli coś się kocha, to nie chce się robić nic innego, prawda? Tym z Was, którzy już złapali bakcyla nauki, polecam nasz wpis o nauce francuskiego z piosenek! Za to tych, którzy jeszcze kręcą nosem na te wszystkie „ą” i „ę”, zapraszam na kurs francuskiego do Nicei, Paryża lub Maroka.
Mój francuski jest na śmiesznie niskim poziomie (może A1), mimo że uczę się go już kilka lat w szkole. Być moze z ciekawości włączę sobie jakiś film, ale wydaje mi się, że z moim poziomem nie zrozumiem nic
Spróbuj koniecznie i daj
znać, jak było. Mam przeczucie, że oceniasz się trochę zbyt surowo… COŚ na pewno zrozumiesz! 🙂 A w razie czego pomogą polskie napisy.